poniedziałek, 16 września 2013

czasem sama wiara nie wystarczy

Potrzebuję czegoś! Narkotyków, papierosów, marihuany, potrzebuje uciec od życia, na moment na chwile, na zawsze . Mam dosyć siebie swojej twarzy, swojego ciała, ciągle cierpię- patrze w lustro i płaczę. Użalam się nad swoją egzystencją, mam dość życia, swojego marnego istnienia, chce to zakończyć. Tracę wiarę w ludzi, w życie, w siebie samą. Moje ciało jest martwe, zabijam się od wewnątrz, zatruwam swój organizm- słodyczami. płacze, bo jem, jem, bo kocham. Dziś zjadłam za dużo, od jutra głodówki, nie obchodzi mnie czy się wyniszczę czy ni. Nie obchodzi mnie czy ktoś się o mnie będzie martwił, to siebie zabijam nikogo innego. chociaż miałabym wpaść w jakaś chorobę- chcę tego. Chcę wyglądać jak anorektyczka, chcę żeby mi było widać kości, chcę cierpieć, ale chce być zauważona! Chce się zakochać i być szczęśliwa .
GŁODÓWKO- czas żebyś wstąpiła w moje życie, zawładnęła nim. Będę cierpieć- tak jak każdego dnia, z braku miłości .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz