czwartek, 12 września 2013

czy chcemy tak wiele ?



Masz czasem takie uczucie rozdarcia. Czegoś bardzo chcesz lecz jest to nieosiągalne, kochasz kogoś, a jednocześnie nienawidzisz. Uważasz się za osobę nieszczęśliwa? Zadaj sobie pytanie dlaczego? Postaw sobie cele w życiu, wierz w marzenia, zacznij od nowa, uwierz w siebie. Powiedz sobie ja potrafię, a nie: ja nie potrafię. Boimy się każdego dnia zwlekając. Ktoś nam się podoba, na każdej przerwie podziwiamy go z oddali, obserwujemy go i jaramy się jaki jest piękny. Myślimy, że były cudownym chłopakiem, mężem, ojcem. W pewnej chwili odważamy się podejść, jesteśmy krok od niego, NIENIENIE jednak nie. Jedno pytanie: co nas hamuję? My kobiety jesteśmy tak skonstruowane, że czegoś chcemy, a jednocześnie nie chcemy. to nie jest takie proste, w naszej wyobraźni: chcemy podejść i od razu miłość, w rzeczywistości; zapytamy najwyżej o godzinę. Czemu tak jest, czemu nie może być łatwiej. Tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi .
Każda kobieta marzy o księciu z bajki. O swoim ideale, o czułości, obecności, o dotyku. Chcemy tak mało, a jednocześnie tak dużo. Najtrudniej jest z pierwszym krokiem potem już z górki, ale jak ?
Chce być tylko szczęśliwa ~ czy to tak wiele ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz